Jest coś pociągającego w tej męskiej sypialni. Wprowadza dystans przez surowość użytych faktur. Drapiący wełniany koc na łóżku, chropowata, przypominająca te z trawy morskiej, jedwabna tapeta... Kolory ścian też nie przepowiadają ciepłego, miłosnego gniazdka. Nie kusi, nie wabi, a jednak intryguje i przyciąga. Być może przez wysmakowane połączenie - śliwki z granatem na łóżku? A może przez odrobinę szaleństwa, które wprowadza fotografia autorstwa Christophera Sturmana na ścianie? Trudno się oprzeć powściągliwemu urokowi tego miejsca.
Sypialnia wg projektu Marka Cunninghama
J&P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz