Dom w Filadelfii miał być zaprojektowany w stylu klasycznym, ponadczasowym, ale z pieprzykiem. Miało być prosto, ale nieprzewidywalnie. Projektantka Naomi Stein dostała niełatwe zadanie.
Już na wejściu wzrok przykuwają zawieszone nad kuchenną wyspą kryształowe lampy firmy Hudson Valley. Zaraz potem zauważamy imponujący czarno-złoty okap. Nasze serce zdobyły jednak robione na zamówienie fronty szafek z prostym, eleganckim frezem, ale "podanym" niebanalnie...
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4FNixkG1AKZ94_AKlPXZvZh4YKfl_P6lpW99nbUci705Mq_0cNXqGwZNCprwstTjtsKQ9KZijQaaHM5lCvOPzu0fTWeeSkD4y4vRzfiVSTWpXxVudvhZaZHbQwycqLCNyR-_PO_eoLg/s1600/gwsWZMNw8eMx.jpg)
Przyjrzyjcie się kolejno: wyspie, wiszącym szafkom oraz lustrzanej zabudowie. Projektantka celowo zmieszała różne rodzaje frontów - w ten
sposób biała klasyczna kuchnia nie jest już tak oczywista.
Nie byłybyśmy sobą, gdybyśmy się do czegoś nie doczepiły ;) Ten cudowny projekt ma pewne "ale" - uchwyty. Jak dla nas są one zdecydowanie za ciężkie, zbyt rustykalne. Ale czym jest taki drobiazg w obliczu piękna całego projektu...
Zdjęcia pochodzą z czerwcowego numer magazynu Lonny.
J&P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz