2 października 2014

Whisky, brandy, cognac...

via

Na wstępie uspokajamy - żeby przeczytać ten wpis, nie trzeba mieć ukończonych 18 lat. Nie zamierzamy bowiem nikogo nakłaniać do picia alkoholu, choć aura za oknem kusi, by wieczorem nalać sobie szklaneczkę tego i owego... Spróbujemy za to pokazać Wam, jak rozgrzać wnętrze bez użycia procentów, poniekąd jedynie posiłkując się whisky, brandy i koniakiem ;)



Kolory tych zacnych trunków stały się dla nas jesienną inspiracją do wzbogacenia aranżacji wnętrz o ciepłe barwy, które złagodzą czernie, szarości i surowe biele (namiętnie przez nas pokazywane) i podniosą temperaturę w Waszych domach.

 
1, 2, 3

Niezmiennie wszystko zależy od proporcji i zdrowego rozsądku. Tak jak w przypadku mocnych trunków, tak i z rudościami nie można przesadzić. Idealne rozwiązania to takie, gdy tylko pojedyncze meble lub dodatki są w barwach koniaku czy whisky.

1, 2

Ważne jest też, by z wyczuciem mieszać kolory (zupełnie tak samo jak składniki drinków), bowiem nie wszystko ze sobą współgra. Chłodny, czekoladowy kolor ścian w tym salonie, jest zrównoważony ciepłym odcieniem beżu dywanu, otomany i dodatków. Rudości w tym przypadku mogłyby się nie sprawdzić.

via

Grafitowa kuchnia z szafkami ze stali zyskała na przytulności dzięki drewnianym blatom i ozdobnym ognisto-brązowym ramom starych obrazów. Bardzo prosty i skuteczny sposób na szybkie podkręcenie temperatury w pomieszczeniu.

 

Mroczna ceglana ściana może i dodaje powagi miejscu pracy, ale  gdyby nie skórzany fotel o wybarwieniu whisky i jasne drewniane okiennice, to miejsce wyglądałoby jak średniowieczna cela mnicha :)


I podobne rozwiązanie w bibliotece - wygodne fotele tapicerowane koniakową skórą ożywiają granatową kolorystykę pokoju.

 
via

Zamiast ciepłych brzoskwiniowych czy waniliowych ścian, które są po prostu mdłe i nijakie, lepiej pomalować pomieszczenia w rozjaśniających chłodnych beżach lub jasnych szarościach, a potem "dogrzewać" wnętrze np. meblami w odcieniach brandy lub koniaku.


1, 2, 3

Są też wyjątki. Można oczywiście stworzyć przytulne, a zarazem eleganckie wnętrze, zdominowane przez rudości. Pamiętać jednak należy o dodaniu akcentów w chłodnych tonacjach, może to być sofa i obraz, jak na zdjęciu tego uroczego salonu.


Tradycyjnie już nie mogłyśmy się oprzeć przed szybkim przeglądem oferty z naszego podwórka. Efekt: prosta w formie, tapicerowana koniakową skórą sofa Ingrid z oferty firmy Sits.
 
 via

A na koniec pozostaje nam życzyć, by wszystkie ocieplające wnętrza eksperymenty wyszły Wam "na zdrowie".
J&P

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...