3 grudnia 2014

Lampa czyni cuda?

Czasami wystarczy dobrze dobrana torebka, innym razem pasek lub coś z biżuterii. To, że małe rzeczy potrafią zdziałać w ubiorze wiele, wiedzą wszystkie kobiety i to nie tylko znawczynie mody. A co z miłośniczkami designu? Jak duża zmiana jest potrzebna, by odświeżyć wnętrze, albo nadać mu zupełnie nowy wyraz? 
Pokażemy Wam, że zmiana charakteru wnętrza nie wymaga wyburzania ścian i zrywania podłóg. Na przykładzie kilku mieszkań pokazywanych na łamach magazynu Weranda, utrzymanych w odmiennych stylach, udowodnimy Wam, jak za pomocą oświetlenia można odmienić wnętrze. To, że do naszych transformacji wybrałyśmy lampy nie jest oczywiście przypadkiem. Po pierwsze jesteśmy fankami niebanalnego, oryginalnego oświetlenia. A po drugie z żalem zauważamy, że wiele dobrych projektów często psuje słabo dobrane oświetlenie. No, to lecimy :)

***
Klasyczny salon utrzymany w ścisłym reżimie kolorystycznym: szarości przełamane niebieskim i żółtymi dodatkami. Typowa ośmioogniskowa lampa salonowa z kolorowymi abażurkami.

 

A gdyby tak zrezygnować z żyrandola, który "postarza" nam wnętrze na rzecz awangardy designu - lampy, która uwspółcześni salon?

24 listopada 2014

Kochamy w poniedziałki 33


Prosper Assouline (francuski magnat reklamy) wraz z żoną Martine jak co roku spędzali wakacje w okolicach Saint Paul de Vence, w hotelu Colombe d’Or. I to właśnie temu miejscu postanowili poświęcić pierwszą wydaną przez siebie książkę. Od 1994 roku minęło już 20 lat, a wydawnictwo Assouline podbiło świat wydawców ponad tysiącem publikacji na temat mody, architektury, sztuki, designu, fotografii... To co wyróżniło wydawnictwo Assouline, to spojrzenie na książki jak na dobro luksusowe, pasujące do ekskluzywnego lifestyle'u. Zresztą Assouline to nie tylko bogato wydane książki, ale sieć sklepów, która oferuje również meble, dywany, dodatki - wszystko to, czego potrzeba by urządzić domową biblioteczkę w stylu Art deco lub geometrycznych wzorów jak z obrazów Mondriana.

20 listopada 2014

Mebel z blizną

W wielu kwestiach możemy się nie zgadzać, mogą podobać się nam różne rzeczy lub projekty, ale są dwie stałe, które pozostają naszą wspólną miłością: drewno i kamień. I choć ludzka wyobraźnia potrafi kreować najbardziej wyszukane wzory, to i tak zawsze wygra natura. Bywa okrutna - to fakt (natura oczywiście), ale tworzy dzieła sztuki. Właśnie w wyniku cierpienia i choroby drzewa powstają zmiany w jego usłojeniu, tak piękne, że wykorzystywane do zdobienia mebli, ścian, ram obrazów, lamp...

komoda czeczotowa

10 listopada 2014

Kochamy w poniedziałki 32

To było upalne lato 1836 r., gdy położony został ostatni kamień pod budowę Łuku Triumfalnego, wybudowanego na zlecenie Napoleona dla uczczenia tych, którzy walczyli i polegli za Francję w czasie wojen rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich...

178 lat później, pod koniec nie mniej upalnego lata, 4 września tego roku, w Paryżu z wielką fetą otwarto restaurację - Le Victoria 1836. Choć lokal ma zaledwie kilka miesięcy to gościli tam wszyscy "ważni" Paryżanie, na czele z samą Emanuelle Alt. No tak, ale kto by nie chciał przebywać w tak przepięknym otoczeniu.

 

7 listopada 2014

Łańcuszek szczęścia

Przeglądając ofertę amerykańskich firm wnętrzarskich, można śmiało stwierdzić, że każda szanująca się marka zza oceanu posiada w swojej ofercie przedmiot ozdobiony tym motywem. W Polsce jest raczej kojarzony z biżuterią, w Stanach święci triumfy jako ozdoba salonów, sypialni i łazienek. Mowa o chain-link.


kolekcja mozaiek Beau Monde z oferty Ann Sacks

W zasadzie to trudno powiedzieć czy łańcuszkowy wzór ze świata mody trafił do wnętrz, czy też było odwrotnie. W każdym razie motyw ten często pojawia się u Hermesa, Chanel, Balmain... W designie natykamy się na niego prawie wszędzie, od tkanin po meble:

27 października 2014

Kochamy w poniedziałki 31

Próbowaliście kiedyś znaleźć miejsce, o którym śpiewali The Eagels w utworze Hotel California? Nam, całkiem przypadkowo, ale się udało! Idąc tropem pięknych wnętrz Zachodniego Wybrzeża USA, Patrycja trafiła na genialny projekt Presidential Bungalow wykonany dla The Beverly Hills Hotel przez architektów z Rollet Studio.
  

17 października 2014

Kuchnia molekularna

To, co w Ameryce nazywane jest kitchenette i ma nie więcej niż 7,4 m kw., w Polsce pełni zazwyczaj funkcję pełnowymiarowej kuchni i to jak na standardy dzisiejszej deweloperki wcale nie małej (!). Smutna prawda jest taka, że większość nowo budowanych mieszkań posiada jedynie aneksy kuchenne, najczęściej ciemne. Alternatywą są oferty mieszkań z kuchnią dłuższą niż szerszą, ale za to z oknem :)

Jeżeli mierzycie się z problemem kuchni wielkości szafy, to mamy dla Was kilka ciekawych pomysłów.


Aranżacja kuchni uzależniona jest od kształtu i wielkości pomieszczenia. Najczęściej spotykane są kuchnie na planie liter U lub L albo tzw. tramwaje.

6 października 2014

Kochamy w poniedziałki 30

 

Paryska restauracja Monsieur Bleu (tłum. pan niebieski) natychmiast powinna zmienić nazwę, bowiem kolor, który całkowicie zawładnął jej wnętrzem to zieleń. Serwowany jest on tu na wiele sposobów (a wszystkie smakowite) - od soczystej oliwki zaczynając, na orzeźwiającej mięcie kończąc.


2 października 2014

Whisky, brandy, cognac...

via

Na wstępie uspokajamy - żeby przeczytać ten wpis, nie trzeba mieć ukończonych 18 lat. Nie zamierzamy bowiem nikogo nakłaniać do picia alkoholu, choć aura za oknem kusi, by wieczorem nalać sobie szklaneczkę tego i owego... Spróbujemy za to pokazać Wam, jak rozgrzać wnętrze bez użycia procentów, poniekąd jedynie posiłkując się whisky, brandy i koniakiem ;)


26 września 2014

MAD about...

Plan jest taki: zalec na kanapie i podziwiać. Ta biblioteka mogłaby stać się naszym domem na najbliższe kilka miesięcy.


Okazuje się, że marzenie jest na wyciągnięcie ręki. Tak się bowiem składa, że Justyna ma ten szczególny dar do wyszukiwania pięknych przedmiotów dostępnych w Polsce. Trafił jej się talent w tej branży dość przydatny ;) Tym razem znalazła niezwykłej urody, akrylowy stolik ze złotymi elementami, równie piękny, jak ten z naszej wymarzonej biblioteki, a może nawet piękniejszy...




J&P

22 września 2014

Kochamy w poniedziałki 29

Naprawdę coraz trudniej jest nam znaleźć wnętrze do cyklu 'Monday love'... Poprzeczka została ustawiona tak wysoko, że mało który projekt jest w stanie sprostać naszym oczekiwaniom. Tym bardziej cieszymy się, że odkryłyśmy, urządzony przez Blair Harris, dom w Upper East Side. 
  

To nie są wnętrza podążające za trendami. Pojedyncze elementy wykończenia salonu są znane w architekturze od lat. Wnętrze choć urządzone klasycznie, nie trąci myszką dzięki nowym, ciekawym zestawieniom (klasyczna sztukateria, ale ułożona w geometrycznym kształcie i dopełniona połyskującym wykończeniem). Wyważona kolorystyka wnętrza nie wydaje się nudna. Mocne akcenty np. w postaci iglastej lampy sufitowej skutecznie ożywiają całość aranżacji.

 

Elegancka ciemna zabudowa biblioteczna (z połyskującym złotem wnętrzem) stoi w opozycji do jasnych, czeczotowych bufetów.  Oczywiście, jak to często bywa w projektach zza oceanu i w tym przypadku szyku wnętrzu dodają piękne tkaniny.


Autorka projektu - Blair Harris, funkcjonuje na nowojorskiej scenie designu od 2005 roku. Zaraz po ukończeniu historii sztuki, rozpoczęła pracę dla uznanej pracowni Jeffrey Design Group, a po sześciu latach zaczęła projektować wnętrza pod własnym nazwiskiem. Już w rok po otwarciu swojej firmy, Blair Harris została wypatrzona przez magazyn 'House Beautiful' i uznana za jednego z 10 projektantów, których warto obserwować - 'Designers to Watch'. Projektantkę wyróżnia bezpretensjonalne podejście do projektowania, niewymuszona elegancja i słabość do klasycznego modernizmu. 

Sama o swojej pracy i o tym, co jest esencją dobrych projektów mówi tak:




Więcej zdjęć klasycznej rezydencji z Upper East Side znajdziecie tutaj.
J&P

17 września 2014

W gabinecie luster

A co powiecie na kilka zgrabnych kłamstw i drobnych oszustw? W myśl starego przysłowia "jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma" chcemy Wam pokazać parę trików, przy pomocy których uda się ukryć pewne kłopotliwe wymiary mieszkania (za wąskie, za krótkie, za małe, za ciemne...) i sprawić, że zaakceptujecie je takim, jakie jest. Z pomocą przyjdzie nam lustro. Będziemy je wykorzystywać i używać na wiele sposobów...:)


Zacznijmy od małego kłamstwa na temat wielkości naszych wnętrz. Konia z rzędem temu, kto powie, jak duża jest ta łazienka:


2 września 2014

MAD about...

Mała rzecz, a cieszy. Tak jednym zdaniem można opisać przedmiot, na punkcie którego chwilowo zwariowałyśmy.




Niklowana, oktagonalna kołatka jest jak biżuteria, która zwykłą komodę MALM (IKEA) potrafi przemienić w szlachetny mebel. Lubimy takie transformacje i gorąco Was do nich namawiamy. Pamiętajcie, wymiana uchwytów to najprostszy sposób, żeby nadać meblom unikatowy, indywidualny look.

Kołatkę można kupić w internetowym DSHOP, a więcej o tym, jak wykorzystać motyw "plastra miodu" we wnętrzach przeczytacie tu.
J&P

29 sierpnia 2014

Sufitologia stosowana

Przyznamy, że ten temat "chodził" już za nami od dłuższego czasu, dlatego przeglądając projekty wnętrz, odruchowo zwracałyśmy uwagę właśnie na sufity. Ot taka mała obsesja :) zakończona cennymi spostrzeżeniami.


Sufit jest zwykle biały, bo przestrzeń, światło... no i siła przyzwyczajenia. Często również podwieszany, bo tak modnie i nowocześnie (sic!). Najczęściej jego jedyną ozdobą jest sztukateryjna rozeta, do której przytwierdzona jest lampa. Sufit jest regularnie pomijany przy projektowaniu wnętrza. Czasami, co zrozumiałe, wymusza to wysokość mieszkań (zwykle nie są one wysokie), a wtedy faktycznie lepiej uważać z dekoracjami. Ale w innych przypadkach przed ozdabianiem sufitu nic nas powstrzymywać wcale nie musi. A nawet nie powinno.


25 sierpnia 2014

Kochamy w poniedziałki 28

To już prawie rok odkąd prowadzimy bloga. Najwyższy czas, żeby uchylić rąbka tajemnicy i pokazać chociaż małą próbkę naszych prac. Niedawno zostałyśmy poproszone o pomoc przy urządzeniu pewnego salonu. Jego właściciel lubi stonowaną kolorystykę i sztukę nowoczesną. Wymóg był jeden - ma być w stylu MAD i wszystkie rzeczy mają być dostępne w PL (!). Poniżej niewielki wycinek tego, co zaproponowałyśmy.


1. Prawdziwie w nowojorskim stylu trzyosobowa sofa by-TOM, Customform.
2. Wełniany dywan w geometryczny wzór Maya C02, Carpet Diem.
3. Podłużna poduszka - walec RAST w musztardowo-żółtym kolorze, Meble Vox. 
4. Zestaw dwóch stolików, ZARA.
5. Szklana lampa z geometryczną podstawą w kształcie sześcianu, ZARA.  
6. Metalowy świecznik z ażurowym wzorem marokańskiej koniczynki, H&M Home.
7. Stolik w stylu lat 60. LÖVBACKEN w okleinie topolowej z cudownym rysunkiem słojów, IKEA.
8. Szklane wazony z metalowym złotym wykończeniem, H&M Home.
9. Lampa Copper w kolorze miedzi, Meble Vox.
10. Abstrakcyjny obraz Agaty Kosmali, "piktodram 2"

Jak oceniacie nasz moodboard? Lubicie taki styl?
J&P

15 sierpnia 2014

Szklana pułapka

Już wkrótce to urządzenie stanie się najbardziej pożądanym "członkiem" niejednej rodziny. Telewizor w jesienne przydługie wieczory w roli umilacza czasu sprawdzi się idealnie. Owszem są też tacy twardziele, którzy radzą sobie (i to całkiem dobrze) bez niego - ukłony dla Patrycji ;). Tak czy inaczej oglądanie telewizji jest dla wielu z nas przyjemnością, ale już wkomponowanie sprzętu rtv w wystrój salonu czy sypialni, może stać się prawdziwym koszmarem. Coś o tym wiemy... Może tak być, ale nie musi - od czego jest pomysłowość i kilka sprawdzonych designerskich patentów.


Telewizor w salonie można zaaranżować na kilka sposobów. Umieszczamy go na przykład w zabudowie bibliotecznej. Wtedy staje się on jedynym z elementów większej całości i nie specjalnie rzuca się w oczy otoczony kolorowymi grzbietami książek i bibelotami.

11 sierpnia 2014

MAD about...

Meldujemy się po krótkiej wakacyjnej przerwie z głowami pełnymi inspiracji i pomysłów. Na dobry początek zapraszamy Was do naszego nowego cyklu MAD about... Będziemy w nim pokazywać "szalone" zachcianki i marzenia. Rzeczy, miejsca, pomysły, które chwilowo zawładnęły naszą wyobraźnią. Jednym słowem będziemy wodzić Was na pokuszenie :)


Chwilowo serca skradł nam sprzęt kuchenny! Pokryty 24-karatowym złotem ekspres do kawy  zaprojektowany dla Bugatti przez Andreasa Seegatza. 

A oto i on:




Zakładamy, że kawa z wartego 15 tys. zł ekspresu po prostu musi smakować bosko!

J&P

21 lipca 2014

Kochamy w poniedziałki 27

Jego właściciele mówią o nim słodko pied-à-terre. To francuskie określenie mieszkania, w którym zatrzymuje się tylko przejazdem np. przy okazji interesów w mieście. Hmmm... według nas zakup tego apartamentu na Manhattanie był bez wątpienia jednym z lepszych interesów jego gospodarzy.


Za wystrój apartamentu odpowiedzialny jest francuski projektant Jean-Louis Deniot. Pamiętacie może złotą kuchnię z wpisu Wracają złote czasy? To właśnie on jest jej autorem. 


Architekt, zgodnie z sugestią gospodarzy, miał za zadanie stworzyć wnętrze nowoczesne, ale w klasyczny sposób. Ekstrawaganckie, ale i funkcjonalne, tak by spełniło potrzeby rodziny z dwójką dzieci. W apartamencie nie zabrakło więc spektakularnego pokoju rodzinnego (zabudowano w tym celu część tarasu) i przestronnej kuchni z jadalnią.



Tym co wyróżnia nowojorski penthaus jest sztuka. Na każdym kroku mamy do czynienia z pracami współczesnych artystów-ikon. Nawet meble w tym apartamencie to zdecydowanie coś więcej niż dobre rzemiosło.


Lampa podłogowa i komoda w tej gościnnej sypialni to już w zasadzie rzeźby.



Nie obrazimy się, gdyby gospodarze podczas swojej nieobecności w Nowym Jorku, użyczyli nam klucze do tego "mieszkanka". Szkoda, żeby stało puste! ;)

Zdjęcia pochodzą z sierpniowego numeru magazynu Architectural Digest.


J&P

17 lipca 2014

Window shopping

Domyślamy się, że w ostatnich tygodniach, ogarnięci gorączką wyprzedaży, do sklepów wpadacie głównie z nadzieją na upolowanie atrakcyjnych okazji. I pewnie nie specjalnie zastanawia Was teraz wystrój odwiedzanych butików. Na przekór panującej atmosferze szaleństwa przecen, chcemy pokazać Wam nie rzeczy, a miejsca - same sklepy. Ich niepowtarzalną atmosferę tworzy wystrój i oczywiście oferta ;) Zapraszamy na nieśpieszny spacer po eleganckich salonach handlowych w stylu MAD.



Pierwszy przystanek na naszej trasie to sztandarowy sklep Club Monaco w Nowym Jorku. Brand należący Polo Ralph Lauren oferuje casualowe, dobrej jakości ubrania oraz dodatki dla kobiet i mężczyzn. Filozofia marki wpisuje się w marketingowy trend nowoczesnego "luksusu na każdą kieszeń".
1, 2

Z założenia każdy z butików tej sieci oferuje nieco inny asortyment, co w efekcie przekłada się na ich niepowtarzalny charakter i różnorodny wystrój. Poza produktami z logo Club Monaco, w sklepach kupić można okulary Ray-Ban, jeansy Citizens of Humanity, biżuterię niszowych projektantów, a także vintage'owe dodatki Chanel czy Hermes (!).


7 lipca 2014

Kochamy w poniedziałki 26

Z miłości do żony Marion... i przyrody, Wallace Merle Byam w 1927 roku, wykorzystując podwozie Forda Model T, zbudował z płótna i sklejki aerodynamicznie ukształtowaną, wyposażoną w kuchenkę naftową i lodówkę przyczepę kempingową.

 

Pojazd otrzymał poetycko brzmiącą nazwę Airstream, ponieważ „poruszał się na drodze jak powiew wiatru” (like a stream of air). Przyczepa w 1936 roku kosztowała 1200 dolarów. Dzisiaj cena średnio wyposażonego modelu osiąga ok. 100 000 dolarów.

Cechą charakterystyczną przyczepy jest jej opływowy kształt i srebrny kolor, doskonałe wykorzystanie przestrzeni oraz najwyższa jakość materiałów użytych do jej wykończenia.

Te wyjątkowe przyczepy są porównywane do takich dóbr luksusowych, jak Rolls-Royce. Uwielbiają je hollywoodzkie gwiazdy: Tom Hanks, Sean Penn, Johnny Depp, Denzel Washington, Sandra Bullock, Lenny Kravitz czy Brad Pitt.

 

Mając takie cudo w posiadaniu projektantka wnętrz Rachel Horn nie mogła się oprzeć, by nadać wnętrzu kultowej przyczepy, jak sama opisuje, luksusowo - koczowniczy look. Inspiracją dla Rachel było wzornictwo perskie i marokańskie.


I choć same nie jesteśmy fankami bliskowschodniej stylistyki we wnętrzach, to ta w wersji zaproponowanej przez Horn bardzo przypadła nam do gustu. Tutaj podoba nam się absolutnie wszystko: stonowana kolorystyka (szarości, beże), mięsiste tkaniny, orientalne wzory i połyskujące dodatki.
 

 

Naprawdę nie myślałyśmy, że caravaning może być taki elegancki.
J&P

3 lipca 2014

Mebel na dzień dobry

Wybór tematu dzisiejszego wpisu został podyktowany przez gości, którzy odwiedzają dom Justyny (dziwnie tak pisać o sobie w trzeciej osobie :/). Otóż zgodnym chórem zgłaszają oni zapotrzebowanie na ławkę do przedpokoju. Wygodnie jest przecież siąść przy zakładaniu butów, dobrze jest też mieć gdzie odstawić torebkę podczas ubierania się. Decyzja zapadła - będzie ławeczka. I choć zakup ten był planowany od początku, to poszukiwaniom odpowiedniego mebla nie było końca. Dzisiejszy post ma rozwiać wszystkie wątpliwości i pomóc wybrać ławkę idealną.

Ideał - czym prostsza, tym lepsza.

Zanim przejdziemy do konkretów i decyzji, warto przeanalizować aranżację holu kompleksowo. O sile pierwszego wrażenia chyba już niespecjalnie wiele pozostało do napisania czy powiedzenia. Naszym celem jest zatem pokazanie Wam, jaki potencjał może mieć odpowiednio urządzony przedpokój - wizytówka całego mieszkania. I tu z pomocą przyjdzie nam niepozorny, często niedoceniany mebel, bohaterka wpisu - ławka.



Hol powinien być zapowiedzią tego, co czeka na nas w kolejnych pokojach. Być próbką tego, co zobaczymy za rogiem. Problem w tym, że urządzając go jesteśmy zazwyczaj ograniczeni przez jego funkcje logistyczne i rozkład pomieszczeń (zazwyczaj jest przechodni, najczęściej niewielki i ciemny). Z tych właśnie powodów do urządzania przedpokoju trzeba podejść minimalistycznie.

30 czerwca 2014

Kochamy w poniedziałki 25

Życie bywa przewrotne... Czasami, żeby znaleźć ciekawą rzecz w Polsce, trzeba przeczytać najnowszy numer wnętrzarskiego magazynu z Australii :) Taka hisotria zdarzyła się nam ostatnio. Justyna wypatrzyła w najnowszym numerze Adore Home magazine cudnej urody lampę.

via


Ku ogromnej radości Patrycji (która poszukiwała niedrogiego, acz stylowego oświetlenia do swojego mieszkania) okazało się, że rzecz jest z IKEA i jak to bywa w naszym zglobalizowanym świecie,  jest dostępna również w Polsce.

 
IKEA - Ranarp, lampa biurkowa 149,99 zł


Dodatkowo cieszy nas, że IKEA podłapała "złoty trend". Z niecierpliwością wyczekujemy nowej kolekcji, która tradycyjnie powinna pokazać się w sklepach już w sierpniu. Zakładamy, że lampa Ranarp to jedynie mała próbka tego, co znajdziemy w katalogu na 2015 rok :)


J&P

20 czerwca 2014

Lato pod linijkę


Już rozpoczęłyśmy odliczanie do początku astronomicznego lata i nie pozostaje nam nic innego niż wziąć na warsztat najbardziej wakacyjny ze wszystkich znanych nam wzorów - pasy. A dokładnie motyw, który Amerykanie nazywają cabana stripes.


Paski cabana  mogą biec pionowo lub poziomo. Ważne by były szerokie i jeden z kolorów pasów był biały. I tyle. Resztę zdziałają same cabana stripes: wakacyjny klimat, atmosfera relaksu i słodkiego lenistwa. Nie musimy chyba dodawać, że obowiązkowym rekwizytem  będzie drink z parasolką...





1, 2, 3, 4
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...